REKLAMA
Małe sklepy w Polsce znikają niemal każdego dnia, a sieci i podatki rosną. Na osiedlu w Miasteczku Śląskim znajduje się ostatni sklep spożywczy, który właśnie został wystawiony na sprzedaż. Cena wynosi 290 tysięcy złotych, a powierzchnia sklepu to 100 metrów kwadratowych.
Decyzja o sprzedaży tego sklepu jest bezpośrednim skutkiem rosnącej konkurencji ze strony dużych marketów, które stają się coraz bardziej popularne wśród klientów. Wpływ tej konkurencji jest szczególnie odczuwalny na miasteczkowskim osiedlu, gdzie market Dino wyraźnie przyciąga większość klientów.
Oprócz konkurencji, małe sklepy spożywcze w Polsce muszą mierzyć się z rosnącymi obciążeniami finansowymi. Niedawna podwyżka składki ZUS o ponad 200 złotych stanowi dodatkowe wyzwanie dla małych rodzinnych firm, które już i tak z trudem utrzymują się na rynku.
Zamykanie małych sklepów jest trendem widocznym w całej Polsce. Mniejsze sklepiki stopniowo ustępują miejsca dużym sieciom handlowym, które lepiej radzą sobie z rosnącymi kosztami i podatkami. To, co dzieje się w Miasteczku Śląskim, jest odzwierciedleniem tych ogólnokrajowych zmian, ukazując, jak trudna jest sytuacja małych przedsiębiorstw w obecnych realiach rynkowych.
Sklep nazywany przez okolicznych mieszkańców „Smakosz” został wystawiony na sprzedaż na platformie adresowo.pl
Zobaczcie zdjęcia
REKLAMA
źródło: adresowo.pl, tarnogorski.info
Oprac. Łukasz Dudek
REKLAMA