REKLAMA
Dokładnie osiem lat temu na misji w Afganistanie zginął Mirosław „Miron” Łucki. Służył w jednostce komandosów w Lublińcu.
„Miron” zginął w nocy z 23 na 24 sierpnia 2013 roku. Komandosi z JWK z Lublińca wspierali akcję afgańskich antyterrorystów. Podczas prowadzonych działań w prowincji Ghazni, on i jego dwóch kolegów odnieśli obrażenia w wyniku wybuchu miny pułapki.
„Afgańscy policjanci z jednostki antyterrorystycznej wspierani przez polskich żołnierzy prowadzili operację przejęcia broni i materiałów wybuchowych. Podczas akcji zginął chorąży Mirosław Łucki” – informował w tamtym czasie Wydział Prasowy Dowództwa Wojsk Specjalnych.
REKLAMA
Chorąży Mirosław Łucki zginął w wieku 38 lat. Był żonaty, osierocił syna. Był bardzo doświadczonym żołnierzem. Kilkukrotnie służył na misjach zagranicznych.
Po śmierci został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Krzyża Wojskowego i Krzyżem Zasługi za Dzielność oraz mianowany do stopnia st. chor. sztab.
„PAMIĘTAMY” – napisali dzisiaj komandosi z JWK Lubliniec.
źródło: www.polska-zbrojna.pl, wmeritum.pl
REKLAMA