Nagła śmierć żołnierza WOT

fot.: 12WBOT - WOT/FB

„Z przykrością dzielimy się z wami informacją, że odszedł od nas nagle ppłk Artur Filipowicz” – czytamy na profilu Wojsk Obrony Terytorialnej.

Podpułkownik Artur Filipowicz odszedł w czwartek 3 lutego. Był dowódcą 151 batalionu lekkiej piechoty w Skwierzynie, który wchodzi w skład 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Święta Bożego Narodzenia spędził na służbie na granicy polsko-białoruskiej.

„Priorytetem był dla niego kontakt z ludźmi. Zawsze powtarzał swoim żołnierzom, że wypowiadając słowa przysięgi: „Ja Żołnierz Wojska Polskiego, przysięgam! – to trzeba zachowywać się, jak trzeba”. Podczas szkoleń motywował żołnierzy i „jeżeli jest łatwo, to jest nudno”. Lubił podejmować wyzwania i wiele wymagał – przede wszystkim od siebie” – wspominają zmarłego koledzy.

źródło: WOT/Facebook