Dzisiaj w nocy niemal w całym województwie śląskim wystąpiły silne przymrozki. Jak zauważa ekspert od pogody Damian Dąbrowski, najniższą temperaturę zanotowano w powiecie tarnogórskim, a dokładnie na lotnisku w Pyrzowicach.
„Największy przymrozek? Oczywiście lotnisko Katowice-Pyrzowice -6°C” – napisał ekspert na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Pogoda w bieżącym roku z pewnością zaskoczyła wszystkich. Mimo ogólnej świadomości, że kwiecień może przynieść różnorodne zjawiska pogodowe, mało kto spodziewał się, że po serii bardzo ciepłych dni nastąpią przymrozki. Takie warunki mogą mieć katastrofalne konsekwencje dla rolnictwa.
W tym sezonie wielu rolników zmaga się z negatywnymi skutkami niskich temperatur. Sadownicy już odnotowali pierwsze straty w uprawach. Miejmy nadzieję, że sytuacja w pogodzie się ustabilizuje. Są na to szanse, ponieważ wstępne prognozy wskazują, że na majówkę będzie już znacznie cieplej.