Wczoraj (14 lutego) burmistrz Skrzydło poinformował radnych, że wypowiedział umowę warunków pracy i płacy sekretarzowi miasta Marcinowi Parysowi. Parys nadal będzie pracować w miasteczkowskim magistracie, jednak nie będzie już zajmować swojego dotychczasowego stanowiska.
Nie jest to pierwsze odwołanie Parysa ze stanowiska sekretarza.
„Nowym sekretarzem Kalet został Dariusz Szewczyk. Z kolei sprawa odwołanie jego poprzednika, Marcina Parysa, znajdzie finał w sądzie pracy. – Nasze wizje funkcjonowania oświaty w gminie były odmienne – wyjaśnia powody zwolnienia Parysa, burmistrz Klaudiusz Kandzia.” – informowały media w 2011 roku tarnowskiegory.naszemiasto.pl
Parys w tym czasie wygrał w sądzie z burmistrzem Kalet i pozostał na wysokim stołku. Z pomocą po kilku latach przyszedł były burmistrz Miasteczka Śląskiego Krzysztof Nowak, który przed końcem swojej kadencji, przyjął Parysa na stanowisko sekretarza.
Jak będzie teraz? Czy były sekretarz będzie się sądzić z burmistrzem Skrzydło? A może jest w tym wszystkim drugie dno?
Przygotował
ŁUKASZ DUDEK
edycja: 16:20