Nerwowo pod sądem w Sosnowcu. Policja blokuje drzwi. „Popchnął mamę”

fot. Czujny/Facebook
REKLAMA

Nerwowo pod Sądem Rejonowym w Sosnowcu. Niezależni dziennikarze chcą wejść do sądu relacjonować rozprawę Grzegorza Hercunia ze „Strażników Wolności”. Sprawa dotyczy obrazy funkcjonariusza policji na służbie.

Policjanci blokują drzwi i jest ogólnie napięta sytuacja. Jak wynika z opublikowanej relacji na żywo, do sądu nie mogą wejść również osoby, które przybyły w innej sprawie.

„Policjant popchnął mamę” – mówi jedna z kobiet.

Do sprawy będziemy wracać.

REKLAMA

Czego dotyczy sprawa Grzegorza Hercunia? 

„Rozprawa z art. 226\1kk w związku z art. 231a kk – czyli obraza funkcjonariusza policji na służbie. Wydarzenie miało miejsce w Sosnowcu, podczas Ogniska na Trójkącie Trzech Cesarzy. Oskarżycielem jest dowódca Paweł Janowski, którego to podwładni szarpali ludzi biorących udział w wydarzeniu i przekraczali swoje uprawnienia wielokrotnie” – czytamy na profilu redakcji Czujny.pl

 

 

 

REKLAMA