Wczoraj informowaliśmy o wodorostach, które zalegają na brzegu zalewu Nakło-Chechło. Dziś rozpoczęły się wielkie porządki.
Tarnogórska firma Olmet kolejny raz pozytywnie zaskakuje. Firma specjalizująca się w recyklingu pojazdów wysłała do prac porządkowych na Chechle swoich pracowników i ciężki sprzęt. Co ważne, za swoją prace nie chce pieniędzy, robi to można powiedzieć społecznie.
„Nasza ekipa od rana nieodpłatnie pomaga oczyścić zalew Nakło-Chechło. Do tej pory wywieźliśmy ok. 50 ton wodorostów, a na tym nie kończymy! Najbliższe dni spędzimy na pomaganiu i oczyszczaniu tego urokliwego miejsca” – czytamy na profilu przedsiębiorstwa.
Nie tylko firma Olmet pomaga, jednak ta pomoc jest najbardziej odczuwalna. Zalew Nakło-Chechło jest naszym wspólnym dobrem, więc cieszy fakt, że lokalni przedsiębiorcy biorą sprawy w swoje ręce.
Akwenem zarządza gmina Świerklaniec, która w tym roku kolejny raz podniosła opłaty za wjazd. Niestety nie przełożyło się to na jakość w zarządzaniu. Pojawiają się głosy, że do obsługi obiektu zatrudniono za dużo osób, co generuje dodatkowe koszty. Więcej na ten temat niebawem.
