56-letni kierowca jechał zaszczepić się na koronawirusa. Jazdę zakończył na dachu w przydrożnym rowie. Był kompletnie pijany.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 17:00 na ul. Jana Pawła II w gminie Ożarowice.
– Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali policjanci z Pyrzowic oraz tarnogórskiej drogówki, którzy potwierdzili zgłoszenie. Fiat Panda był w rowie, ale na szczęście 56-letniemu kierowcy nic się nie stało – mówi podkom. Damian Ciecierski z biura prasowego tarnogórskiej policji.
Jechał na szczepienie
– Mieszaniec powiatu tarnogórskiego jechał zaszczepić się na Covid-19, jednak na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem i dachował w przydrożnym rowie. Podczas wykonywania czynności z mężczyzną, policjanci wyczuli od niego alkohol – dodaje podkom. Ciecierski.
Badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że był kompletnie pijany. W jego organizmie znajdowały się ponad 3 promile alkoholu.
Kierowca stracił już prawo jazdy. Oprócz tego grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara 2 lat więzienia. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje prokurator i sąd.
źródło: KPP Tarnowskie Góry