Szpital w Tarnowskich Górach. fot. tarnogorski.info
W miniony wtorek do Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach miał trafić pacjent z podejrzeniem infekcji koronawirusem.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że osoba ta przyleciała na lotnisko w Pyrzowicach z Bangkoku.
„W dniu 4 luty br. otrzymaliśmy informację z karetki pogotowia, że pacjent z podejrzeniem infekcji koronawirusem będzie przewożony z lotniska w Pyrzowicach do naszego szpitala. Lekarz dyżurny Szpitalnego Oddziału Ratunkowego po porozumieniu z Koordynatorem Ratownictwa Medycznego przekierował karetkę z pacjentem bezpośrednio do Oddziału Zakaźnego w Bytomiu.” – poinformował nas Adam Niemczyk, rzecznik prasowy tarnogórskiego szpitala.
Zapytaliśmy rzecznika, czy szpital jest przygotowany na chińskiego wirusa?
„W Wielospecjalistycznym Szpitalu Powiatowym SA w Tarnowskich Górach Komisja w składzie:
1. Dyrektor ds. Lecznictwa
2. Specjalista ds. Epidemiologii
3. Lekarz Zespołu Kontroli Zakażeń Szpitalnych
W dniu 29.01.2020 stworzyli procedurę postępowania w związku z zagrożeniem epidemią Koronawirusem 2019-nCoV. Cały personel szpitala został z procedurą zapoznany. W procedurze szczegółowo opisano postępowanie w przypadku wystąpienia powyższego zagrożenia. Zgodnie z zasadami postępowania w takich przypadkach każdy pacjent podejrzany jest kierowany do najbliższego Oddziału Zakaźnego, w naszym położeniu taki oddział znajduje się w Bytomiu.
Nasz szpitala jest przygotowany na wystąpienie podejrzenia powyższej infekcji, ale nie jest jednostką specjalizującą się w leczeniu takich przypadków, dlatego każdy pacjent z takim podejrzeniem zgodnie z procedurą jest przekazywany do Bytomskiego Oddziału Zakaźnego.” – opisuje rzecznik.
