7 kwietnia w szpitalu powiatowym w Tarnowskich Górach wykonano badania w kierunku koronawirusa u 44 pracowników. Wcześniej u jednej osoby potwierdzono zakażenie.
Dr Leszek Jagodziński poinformował, że u 41 pracowników uzyskano wynik ujemny, czyli nie stwierdzono obecności wirusa – u 3 osób badanie było niediagnostyczne i zostanie powtórzone.
Więcej: Wynajęli karetkę do pobierania próbek
Szybkie wyniki były możliwe dzięki specjalnej karetce, która jeździ po powiecie i przewozi próbki. Jest to inicjatywa powiatu tarnogórskiego.
Dr Leszek Jagodziński
„W tej chwili jedną z największych bolączek jest bardzo powolny spływ wyników badań. Dotyczy to szczególnie personelu – wiele osób bezobjawowych, ale poddanych różnym formom reżimu epidemiologicznego, u których wymazy zrobiono nawet tydzień temu, nie otrzymały wyniku, a tylko to pozwala na podjęcie dalszych działań. Dziesiątki telefonów mających na celu przyspieszyć badania nie zdają się na nic.
Reasumując: mamy duży problem narastającej grupy personelu, bez objawów chorobowych, którzy nie mogą pracować, chociaż bardzo chcą o czym świadczą ich telefony do mnie, ale muszą być w domu i są zagrożeni przedłużaniem kwarantanny tylko dlatego, że nie mają weryfikacji swojego statusu epidemiologicznego wynikiem badania.
W tym samym czasie narasta problem obsady personelu na Oddziałach, szczególnie na dyżurach i narastające przemęczenie personelu, który pozostał.
Udrożnienie procesu diagnostycznego, szczególnie w odniesieniu do personelu służby zdrowia uważam w tej chwili za jeden z kluczowych elementów walki z epidemią.
Przykład badań wykonanych przez nasz szpital w dniu wczorajszym grupie lekarzy w jednym z laboratoriów, gdzie wyniki uzyskaliśmy w ciągu 24 godzin jest przykładem tego, że można w tej dziedzinie wiele poprawić – twierdzi prezes WSP dr Leszek Jagodziński.
Szanowni Państwo,? Chciałbym przedstawić Państwu wydarzenia ostatnich kilkudziesięciu godzin. Oczywiście skoncentruję…
Publiée par Wielospecjalistyczny Szpital Powiatowy S.A. sur Mercredi 8 avril 2020