„Piątka dla zwierząt” zniszczy w Polsce hodowlę bydła, drobiu, producentów zbóż, pasz, kukurydzy

fot. Jan Krzysztof Ardanowski | Facebook
REKLAMA

Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski głosował przeciw „piątce dla zwierząt” Kaczyńskiego. Przez to stracił fotel ministra. 

W piątek były minister napisał na Facebooku oświadczenie. Jak mówi na ogół stara się nie wypowiadać w mediach społecznościowych, jednak musi zdementować fake newsy, które mówią, że miał zadeklarował lojalność wobec PiS.

 

REKLAMA

„(..) by pozostanie było możliwe, musi nastąpić wycofanie się PiS ze szkodliwych zapisów ustawy” – pisze polityk w odniesieniu do „piątki dla zwierząt”.

„(..) staram się w różnych wywiadach, rozmowach, także w pismach do Parlamentarzystów, tłumaczyć dramatycznie złe skutki tej ideologicznej, lewackiej, ustawy na obecne, a przede wszystkim przyszłe funkcjonowanie rolnictwa” – zauważa.

„Oprócz nic nie rozumiejących z negatywnego wpływu „Piątki dla zwierząt” na całe polskie rolnictwo, otumanionych przekazami medialnymi, dyżurnymi komentatorami z grupy tzw. ekologów, w tym także „użytecznych idiotów” z tytułami profesorskimi, do ataku na rolników przyłączyli się usłużnie niektórzy dziennikarze, niestety także z mediów prawicowych” – mówi.

Zapowiedź odszkodowań dla rolników zdaniem Ardanowskiego świadczy o braku wiedzy o długotrwałych skutkach takich decyzji. 

„Przepisy UE nie pozwalają na rekompensowanie ze środków publicznych utraconych zysków z okresów przyszłych” – zauważa.

„Hodowla bydła mięsnego i drobiu ulegnie załamaniu i pociągnie za sobą producentów zbóż, w tym kukurydzy, pasz i zakłady przetwórstwa mięsa. Żadne rekompensaty, szczególnie w czasie upadku gospodarek spowodowanych pandemią COVID-19, nie są możliwe do wprowadzenia i uratowania rolnictwa. Wiem ile wysiłku kosztowało znalezienie środków finansowych na pomoc suszową, a straty spowodowane wejściem w życie ustawy o ochronie zwierząt będą wielokrotnie większe” – dodaje na koniec oświadczenia.

 

OświadczenieSzanowni Państwo, zapewne zauważyliście, że staram się trzymać nerwy na wodzy i nie komentuję w mediach…

Publiée par Jan Krzysztof Ardanowski sur Vendredi 9 octobre 2020

 

 

Przygotował
ŁUKASZ DUDEK 

 

 

 

REKLAMA