Poseł z Katowic: Mam wrażenie, że rządzący zachowują się jak akwizytorzy Pfizera

fot. Sejm

W Sejmie odbywa się dyskusja na temat ustawy „lex konfident”. Jednym z mówców był Dobromir Sośnierz, poseł z Katowic reprezentujący Konfederację. 

– Nie wiem, czy próbujecie nas tym projektem rozśmieszyć, czy przestraszyć. Państwo z opozycji narzekają, że rząd nie dość się przyłożył do promocji szczepień. Ja mam odwrotne wrażenie, przecież ci ludzie od dwóch lat zachowują się jak akwizytorzy Pfizera. Jeszcze szczepionka nie była wynaleziona, a oni już mówili, że będzie, że będzie działała, że nas uratuje, a jak pojawiały się leki, to ich nie badali. Do dzisiaj amantadyna nie ma skończonych badań, a szczepionka jakoś ma i już jest uznana za bezpieczną, choć amantadynę znamy od kilkudziesięciu lat – mówił Dobromir Sośnierz.

– Szczepienia ani testy nie zatrzymały Covida w żadnym kraju, przyjmijcie to wszyscy wreszcie do wiadomości, że zaszczepieni tak samo zarażają, tak samo chorują i tak samo umierają. Jeśli chodzi o nowe warianty, to nawet już w umieralności nie ma większej różnicy, więc to wy się zachowujecie jak foliarze, którzy nie przyjmują do wiadomości danych – dodał.

 

We wtorek wieczorem sejmowa Komisja Zdrowia ponowiła procedowanie projektu ustawy, który otrzymał nazwę „lex konfident” oraz „lex Kaczyński”. Projekt miał wprowadzić m.in. testowanie pracowników. Od początku wielu komentatorów alarmowało, że projekt jest zwykłym bublem prawnym.

Podczas posiedzenia został złożony wniosek o odrzucenie ustawy w pierwszym czytaniu. Za odrzuceniem głosowało 22 posłów, przeciw było 17, nikt się nie wstrzymał.

 

źródło: Sejm