Pożar w budynku wielorodzinnym w Tarnowskich Górach postawił ubiegłej nocy strażaków na nogi. Ewakuowano dwanaście osób, w tym pięcioro dzieci.
W nocy około godziny 2:30 dyżurny z tarnogórskiej komendy odebrał zgłoszenie od osoby, która przechodząc obok jednego z budynków przy ulicy Legionów w Tarnowskich Górach, zauważyła ogień i duże zadymienie.
– Na miejscu zjawili się policjanci z prewencji, którzy widząc poważne zagrożenie, rozpoczęli akcję ewakuacyjną. Dołączyli do nich strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach, którzy za pomocą specjalistycznego sprzętu, wyprowadzili z mieszkań łącznie 12 osób, w tym pięcioro dzieci. Żadna z ewakuowanych osób nie odniosła obrażeń – relacjonuje Kamil Kubica, rzecznik prasowy tarnogórskiej policji.
– Po zakończonej akcji gaśniczej policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ustalili wstępne przyczyny pożaru. Wersję lokatorów, a także hipotezy mundurowych i strażaków, będzie potwierdzał biegły z zakresu pożarnictwa, który dzisiaj wykona na miejscu swoje czynności. Śledczy będą także przesłuchiwali dwie osoby, które w chwili wybuchu pożaru, przebywały w mieszkaniu – poinformowała policja.