Premier Ukrainy oskarżył Polskę o populizm i nieprzyjazne działania

fot. Krystian Maj/KPRM/ (twitter.com/@PremierRP)

„Rosja zerwała zbożową inicjatywę, niszcząc infrastrukturę naszych portów czarnomorskich i po raz kolejny wywołując globalny kryzys żywnościowy. W tym krytycznym okresie Polska zamierza kontynuować blokadę eksportu zboża ukraińskiego do UE. Jest to nieprzyjazny i populistyczny krok, który będzie miał poważny wpływ na globalne bezpieczeństwo żywnościowe i gospodarkę Ukrainy” – napisał na Twitterze premier Ukrainy Denis Szmyhal.

Wpis ukraińskiego premiera jest reakcją na zapowiedź premiera Mateusza Morawieckiego, który w środę poinformował, że Polska nie otworzy swojego rynku na ukraińskie płody rolne, nawet jeśli Unia Europejska zniesie zakaz importu. Przypomnijmy, że unijne embargo dotyczące zakazu wwozu 4 zbóż do pięciu krajów przyfrontowych, będzie obowiązywało jedynie do 15 września.

Jest odpowiedź Morawieckiego

– Polska będzie bardzo twardo egzekwowała swoje interesy tutaj i nie zgodzimy się na przywóz zboża. Jeżeli nie będzie odpowiednich regulacji europejskich, to zastosujemy odpowiednie regulacje, które też nam przysługują w oparciu o klauzulę bezpieczeństwa po stronie polskiej –  oznajmił Morawiecki.

Twarde egzekwowanie polskich interesów

„Szkoda, że dopiero teraz” – skomentował słowa premiera ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. 

źródło: Do Rzeczy, Media, Twitter