Eksplozja w jednym z mieszkań w Radzionkowie (pow. tarnogórski) postawiła w sobotę służby ratunkowe w stan gotowości. Podczas spotkania trzech koleżanek doszło do wybuchu, gdy jedna z kobiet wylała biopaliwo na otwarty płomień biokominka. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do zdarzenia doszło w sobotę (7 września) po godzinie 21:00 na terenie jednej z posesji przy ulicy Skotnickiej w Radzionkowie.
„Dyżurny tarnogórskiej komendy odebrał zgłoszenie o eksplozji i pożarze, do którego doszło w trakcie koleżeńskiego spotkania. Na miejscu pracowali radzionkowscy policjanci, którzy wstępnie ustalili, że jedna z kobiet wlała biopaliwo na otwarty płomień, unoszący się nad biokominikiem, w wyniku czego doszło do eksplozji” – relacjonuje Kamil Kubica, rzecznik prasowy tarnogórskiej policji.
„Poszkodowane zostały dwie bytomianki w wieku 24 i 51 lat oraz 44-letnia właścicielka posesji. Dwie z nich zostały przewiezione do szpitala karetkami pogotowia, a jedna została zabrana przez ratowników Lotniczego Pogotowia Ratunkowego” – dodaje mł. asp. Kamil Kubica.