Tarnogórzanin otrzymał od sanepidu 30 tys. zł kary!

Tomasz Dyszkiewicz/screen Facebook
REKLAMA

Pierwsza restauracja, która otwarła się w woj. śląskim poinformowała wczoraj, że po wielu dniach dotarła do nich „długo wyczekiwana decyzja z sanepidu”. 

O cieszyńskiej restauracji „U Trzech Braci” było głośno w całej Polsce. Do małego lokalu wysłano kilkudziesięciu policjantów. Interwencja służb okazała się jednak bezskuteczna, ponieważ opór lokalnej społeczności, właścicieli i niezależnych dziennikarzy był tak duży, że funkcjonariusze w końcu odpuścili.

ZOBACZ: Kilkudziesięciu policjantów ruszyło na restaurację

 

REKLAMA

Restaurator pochodzi z Tarnowskich Gór. 

„Dziś dotarła do nas długo wyczekiwana decyzja z „firmy” Sanepid” – poinformował w poniedziałek na Facebooku tarnogórzanin Aleksander Kwiek, właściciel restauracji „U Trzech Braci”.

Z opublikowanego w sieci pisma wynika, że sanepid ukarał właściciela grzywną w wysokości 30 tys. złotych. 

Kara została nałożona za „niezastosowanie się do obowiązku czasowego ograniczenia prowadzenia działalności polegającej na przygotowaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach lub gościom dokonującym własnego wyboru potrwa z wystawionego menu, spożywanych na miejscu” – czytamy w decyzji służb sanitarnych.

Do sprawy będziemy wracać. 

REKLAMA