REKLAMA
Wstrząs w kopalni KWK Bielszowice w Rudzie Śląskiej nastąpił w sobotę, 5 sierpnia, po godzinie 6:00 rano. Jeden górnik zginął, a pięciu zostało rannych.
W wyniku podniesionych obrażeń pięciu górników zostało przetransportowanych do szpitala. Niestety jeden z górników pozostał uwięziony pod ziemią. Przez pewien czas nie było wiadomo, jaki jest jego stan zdrowia. Na poszukiwanie uwięzionego górnika w głąb kopalni wyruszyli ratownicy. Po dotarciu na miejsce okazało się, że górnik nie przeżył.
Pięć osób w szpitalu
Rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski poinformował, że poszkodowani górnicy są poturbowani, ale przytomni. Jeden został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a pozostali są przewożeni karetkami do pobliskich placówek medycznych.
Dziś rano w Kopalni Ruda Ruch Bielszowice doszło do silnego wstrząsu. Poszkodowanych zostało 6 górników. Niestety w przypadku jednego z poszkodowanych stwierdzono zgon.
Składam najszczersze kondolencje i łącze się w bólu z rodziną zmarłego górnika.@MAPGOVPL— Marek Wesoły (@MarekWesoly) August 5, 2023
REKLAMA
źródło: Polsat News, Media
REKLAMA