Skażona woda w Będzinie. Rakotwórczy benzen przekroczony o 300%

Beczkowóz na osiedlu w Będzinie
fot. MPWiK Będzin
REKLAMA

Mija kilka dni od awarii wodociągów w Będzinie, a mieszkańcy osiedla Syberka nadal nie mogą korzystać z wody pitnej. Choć sytuacja powoli się stabilizuje, Sanepid wciąż nie wydał zgody na jej spożycie z powodu obecności rakotwórczego benzenu. Jak doszło do skażenia i dlaczego reakcja władz budzi kontrowersje? Przyglądamy się sprawie, która oburza wielu mieszkańców. 


AKTUALIZACJA

W piątek, 21 marca pojawił się komunikat, że woda jest zdatna do picia z zastrzeżeniem, że w przypadku występowania obcego zapachu, należy przepłukać wewnętrzną instalację wodociągową.

REKLAMA

Do awarii wodociągowej doszło we wtorek, 18 marca 2025 roku, na osiedlu Syberka w Będzinie. Tysiące mieszkańców zostało pozbawionych dostępu do wody. Szybko okazało się, że problem jest poważniejszy, niż początkowo zakładano – w próbkach wody wykryto benzen, substancję rakotwórczą, której obecność w wodzie pitnej jest niedopuszczalna. Mieszkańcy już pierwszego dnia zgłaszali nietypowy zapach wody, jednak reakcja władz miasta i Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji (MPWiK) w Będzinie pozostawiała wiele do życzenia.

W pierwszych komunikatach informowano jedynie o „przerwach w dostawie wody”, bagatelizując problem. Dopiero po czasie ujawniono, że przyczyną jest skażenie. Co więcej, na początku kryzysu dostarczono jedynie dwa beczkowozy z wodą, nie podając precyzyjnych informacji o ich lokalizacji, co wywołało chaos wśród mieszkańców.

Kontrowersje wokół komunikacji i cenzury

Sytuację zaogniła także cenzura w mediach społecznościowych. Na oficjalnym profilu MPWiK Będzin na Facebooku zablokowano możliwość komentowania pierwszych komunikatów. Dopiero po dwóch dniach, pod naciskiem opinii publicznej, przywrócono mieszkańcom prawo do wyrażania opinii. Tego typu praktyki w czasie kryzysu są nieakceptowalne i podważają zaufanie do instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.

Na czele MPWiK Będzin stoi Konrad Zych, związany politycznie z Lewicą. Mieszkańcy zarzucają mu brak transparentności i niewystarczające działania w obliczu kryzysu. Zaskakuje również milczenie prezydenta miasta, Łukasza Komoniewskiego. Na jego profilu w mediach społecznościowych w ostatnich dniach pojawiają się różne wpisy, ale brak jakichkolwiek odniesień do problemu skażonej wody. Taki brak reakcji potęguje frustrację mieszkańców.

Dzisiaj prezydent Komoniewski promuje dzień lalkarstwa

screen Facebook

Mieszkańcy komentują wpisy włodarza. 

Może zamiast bawić się lalkami w koncu zabral by Pan głos odnośnie wody???!!!!!

Jak jest problem to Pana prezydenta nie ma

Widzę, że udziela się Pan prężnie. Czy równie prężnie odpowiedział by Pan na pytania mieszkańców i wyjaśnił nam całą zaistniałą sytuację? Mieszkańcy domagają się odpowiedzi i wyjaśnień za te zaniedbania i narażenie zdrowia. W wielu komentarzach jest Pan oznaczany , a niestety jako głowa miasta schował Pan głowę w piasek. Co jest nie tak? Jest Pan razem z radnymi gotowy aby spotkać się z mieszkańcami wspólnie z radnymi i przedstawicielami wodociągów, spółdzielni i GPW? Hasło wyborcze „wspólnie dla Będzina” nijak się ma w tej sytuacji karygodnych zaniedbań.

Pierwszy dzień wiosny witam spacerkiem z wiaderkiem do beczkowozu. Szkoda, że nie wykorzystał Pan swoich zasięgów (w końcu trochę osób Pana obserwuje), by podać informację o skażonej wodzie na osiedlu Syberka. Niektórzy ludzie dowiedzieli się tego 1,5 dnia później. Szkoda, że przed wyborami był czas, aby spotkać się z mieszkańcami każdego osiedla, a teraz nie ma czasu, aby ustosunkować się do aktualnej sytuacji, która dotknęła tylu ludzi. 

Benzen w wodzie – co mówi Sanepid?

W czwartek, 20 marca 2025 roku, skontaktowaliśmy się z Edytą Nowak, kierownikiem jednego z wydziałów Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Dąbrowie Górniczej.

– W wodzie nadal utrzymuje się benzen. Nasz komunikat pozostaje aktualny – woda nie nadaje się do spożycia. Czekamy, aż we wszystkich próbkach parametry benzenu i zapachu będą zgodne z normami – poinformowała Edyta Nowak.

– Norma dla benzenu wynosi 1 mikrogram na litr. W pierwszych próbkach stwierdzono przekroczenie trzykrotne – powyżej 3 mikrogramów. W kolejnych badaniach wyniki były lepsze, ale w niektórych punktach stężenie wciąż dwukrotnie przekraczało dopuszczalną wartość. Czekamy na wyniki bez żadnych przekroczeń – wyjaśniła.

Na pytanie, skąd benzen znalazł się w wodzie, Edyta Nowak odesłała nas do MPWiK.

– To wodociągi odpowiadają za jakość wody. Zobowiązaliśmy ich do wyjaśnienia sprawy, więc proszę zwrócić się do nich – przekazała.

Zwróciliśmy się z zapytaniem do wodociągów 

Nasze pytania:

  •  Jak benzen znalazł się w wodzie?

  • O jakim stężeniu tej rakotwórczej substancji mówimy?

  •  Dlaczego zarządzanie kryzysowe zawiodło w pierwszych godzinach i cała sytuacja została zbagatelizowana przez wodociągi i samorząd? W sieci pojawił się jedynie komunikat o przerwie w dostawie wody, choć już był zgłoszenia mieszkańców o niepokojącym zapachu wody.

  • Czy i kiedy został zwołany sztab kryzysowy? Proszę podać dzień i godzinę.

Poniżej publikujemy całą odpowiedź, którą podpisał Konrad Zych, prezes MPWiK Będzin

„Awaria i występujące zanieczyszczenie dotyczą Osiedla Syberka, ulice: Narutowicza, Daszyńskiego, Skalskiego i Śmigielskiego.

Awaria nastąpiła na skutek działań prowadzonych przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów S.A. Miejskie spółki wodociągowe nie mają wpływu na inwestycje, podwykonawców i sposób prac prowadzonych przez katowicką spółkę Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów.

Zanieczyszczenie sieci wodociągowej nastąpiło po wykonywaniu prac na wodociągu DN 600 mm przez GPW który obejmował m.in. odcinkowe wyłączenie i odwodnienie wodociągu stalowego DN 600 a następnie zabudowę przepustnicy liniowej, trójnika wraz z odejściem do zasilania podłączeń punktów zakupowych BEDZ/10, BEDZ/11, BEDZ24. Prawdopodobną przyczyną zanieczyszczenia były prace spawalnicze prowadzone na wodociągu DN 600 przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągowe do którego wystąpiliśmy o wyjaśnienia.

Niepokojące stan wody ujawnili mieszkańcy osiedla Syberka i poinformowali o tym Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Będzinie. Niepokój wzbudził przede wszystkim zapach wody.

MPWiK w Będzinie, w związku ze zgłoszeniami podjęło działania zabezpieczające, a także przystąpiło do zidentyfikowania źródła awarii.

  • ⁠ ⁠ustalono przyczynę awarii tj. skutek prowadzonych przez GPW prac w okolicach stacji benzynowej na osiedlu Syberka.

  • ⁠ w pierwszej kolejności zakręcono dopływ wody pochodzącej ze źródeł Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów

  • ⁠ ⁠uruchomiono alternatywne źródło dostawy wody z innego, bezpiecznego ujęcia oraz wysłano beczkowozy.

MPWiK wraz z ze służbami miejskimi i Urzędem Miasta podjęło natychmiastowe działania prewencyjne, zabezpieczające w trosce o zdrowie mieszkańców. O zdarzeniu poinformowano Państwowy Powiatowy Sanepid, który przystąpił do pobrania próbek wody w celu jej zbadania i określenia przydatności do użycia.

⁠Próbki zostały pobrane w dniu wystąpienia awarii tj. 18 marca natomiast pierwsze wyniki badań i stosowny komunikat Sanepidu pojawiły się w godzinach południowych 19 marca.

Do momentu przebadania próbek MPWiK, jak i Spółdzielnia Mieszkaniowa „Wspólnota” i Urząd Miejski, nie mieli wiedzy na temat przydatności wody do spożycia od chwili wystąpienia awarii do momentu pojawienia się komunikatu Sanepidu

Z uwagi na zaistniałą sytuację, MPWiK zabezpieczył na terenie osiedla Syberka beczkowozy oraz wraz ze spółdzielnią mieszkaniową Wspólnota powiadomił mieszkańców o zakazie użytkowania wody do celów innych niż sanitarne.

Dzisiaj, 20 marca br. MPWiK otrzymało wyniki badań próbek wody pobranych w 7 lokalizacjach na osiedlu Syberka – w 6 przypadkach wynik jest prawidłowy, natomiast w 1 lokalizacji, tj. na ul. Narutowicza – wynik jest przekroczony.

Również MPWiK ⁠ ⁠przeprowadziło badania próbek wody w trzech lokalizacjach (przez Centrum Badań i Dozoru): ul. Rewolucjonistów, Daszyńskiego, Śmigielskiego. Wynik jest prawidłowy (ZGODNY).

Sanepid oraz MPWiK dzisiaj po raz kolejny pobiorą próbki wody do badania – o wynikach będziemy niezwłocznie informować.

Sieć wodociągowa jest ciągle płukana przez pracowników MPWiK oraz SM Wspólnota.

Informacji nt. awarii i zanieczyszczeń udziela Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji – kontakt z dyspozytorem (całodobowo) – 32 267 60 06

W czwartek, 20 marca br. zapewniamy beczkowozy/przyczepy z wodą zdatną do picia w następujących lokalizacjach:

  • ⁠ ⁠ulica Stanisława Skalskiego 5

  • ⁠ ⁠ulica Biskupa Adama Śmigielskiego 6

  • ⁠ ⁠ulica Biskupa Adama Śmigielskiego 11

  • ⁠ ⁠ulica Gabriela Narutowicza 2,4,6,8

  • ⁠ ⁠ulica Stanisława Skalskiego 7

  • ⁠ ⁠ulica Daszyńskiego (za Przedszkolem)

  • ⁠ ⁠ulica Stanisława Skalskiego 1

Do czasu pozytywnego komunikatu Sanepidu, nie można korzystać z wody do celów spożywczych i higienicznych.

Badanie jakości wody jest procesem niezależnym od miasta, wodociągów czy też GPW, w tej sytuacji to Sanepid prowadzi czynności, trzeba więc poczekać na przekazane przez niego wyniki wykonanych dzisiaj badań.

Proszę mieć na uwadze, że obecna sytuacja na osiedlu Syberka nie jest efektem zaniechania czy też zaniedbania pewnych działań a jedynie konsekwencją niezależnych zdarzeń. Wszystkim nam zależy na jak najszybszym usunięciu awarii, przywróceniu prawidłowych dostaw wody, a przede wszystkim na zdrowiu i bezpieczeństwie ludzi.

Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów S.A., za sprawą którego doszło do tej trudnej sytuacji, zostanie obciążone dodatkowymi kosztami, jakie musieli  ponieść zarówno mieszkańcy, jak i Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Będzinie.”

 

 

źródło: tarnogorski.info
Oprac. Łukasz Dudek

 

 

 

REKLAMA