Niebezpieczny pożar samochodu osobowego w bliskiej odległości od stacji benzynowej Orlen w Dąbrowie Górniczej. Na miejscu pracują służby.
Policja otrzymała zgłoszenie kilka minut przed godziną 13:00. Do pożaru doszło na drodze krajowej 94. – Nie doszło do wybuchu, zapaliło się coś w samochodzie – przekazuje nam policja.
30-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej widząc pożąr zaczął go gasić. Niestety nie zauważył, że palą mu się ubrania. Mężczyzna z poparzeniami pleców, dłoni i głowy został przewieziony do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Na miejscu możliwe utrudnienia w ruchu. Pożar jest już opanowany.