Na rondzie im. Jacka Siemieńskiego w Sosnowcu, doszło do tragicznego wydarzenie. Kierowca samochodu osobowego nagle zasłabł podczas prowadzenia pojazdu. Córka zaciągnęła ręczny, rozpoczęła się reanimacja.
Do tragedii doszło w niedzielę, 3 grudnia około godziny 15:00. Jak poinformowała nas sosnowiecka policja, 55-letni mężczyzna zasłabł podczas jazdy samochodem. Jadąca obok córka natychmiast zaciągnęła ręczny. Świadkowie zdarzenia oraz ratownicy przystąpili do reanimacji, jednak pomimo ich wysiłków, nie udało się uratować życia mężczyzny.