Śląski Oddział Straży Granicznej zatrzymał dwóch cudzoziemców, którzy posługiwali się fałszywymi dokumentami.
Straż Graniczna działająca na lotnisku w Pyrzowicach w wyniku kontroli, ujawniła obywatela Turcji oraz Syrii podających się za obywateli Unii Europejskiej. Cudzoziemcy przylecieli samolotem z Aten.
ZOBACZ: Grupa islamskich imigrantów zatrzymana na Śląsku
Turek podczas kontroli okazał francuski dowód osobisty, natomiast Syryjczyk – grecki. Dokumenty wzbudziły u funkcjonariuszy podejrzenia. Analiza dokumentów wykazała, że zostały one przerobione poprzez wymianę wizerunku posiadacza dowodu. Dodatkowo francuski dowód osobisty posiadał przerobioną datę urodzenia. Dokumenty figurowały również w bazach SIS oraz INTERPOL jako dokumenty utracone.
W bagażu obywatela Turcji ujawniono kolejne dwa podrobione greckie dowody osobiste. Mężczyzna zeznał, że dokumenty zakupił w Atenach od nieznajomej osoby za 200 euro. Jak oświadczył, za pomoc w przedostaniu się z Turcji do Grecji zapłacił przemytnikom 2 tys. euro. Celem jego podróży była Austria.
ZOBACZ: Afgańczycy zatrzymani w Katowicach. Ukrywali się w naczepie z ziemniakami
Podający się za obywatela Syrii mężczyzna oświadczył, że miał zamiar dotrzeć do Szwajcarii, gdzie przebywa jego wujek. Podróż z Turcji do Europy kosztowała 4 tys. euro. Tę kwotę zapłacił przemytnikom jego ojciec.
Obydwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty przekroczenia granicy wbrew przepisom oraz posłużenia się przerobionym dokumentem jako autentycznym. Dodatkowo obywatel Turcji odpowie za czynienie przygotowań do użycia podrobionych dokumentów.
Cudzoziemcy przyznali się do zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddali się karze 6 i 8 miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na roczny okres próby.
Decyzją sądu zostali umieszczeni w ośrodku strzeżonym dla cudzoziemców.
źródło: Śląska Straż Graniczna
