Tajemnicza intryga na spotkaniu z Balcerowiczem. Dużo pustych krzeseł

W piątek w Tarnogórski Centrum Kultury odbyło się spotkanie z profesorem Leszkiem Balcerowiczem.  Pojawiły się sugestie, że przed spotkaniem, ktoś celowo zarezerwował prawie połę miejsc i nie przyszedł. 

Prof. Leszek Balcerowicz jest założycielem think-tanku Forum Obywatelskiego Rozwoju. Balcerowicz był wicepremierem i minister finansów oraz piastował funkcję prezes Narodowego Banku Polskiego.
– W piątek pani pokazała mi obraz, gdzie była pełna sala i było wolnych tylko 12 miejsc. Potem w dniu spotkania przychodzi 50%. Możemy podejrzewać, że ktoś umiejętnie przewidując, że pan będzie, wziął miejscówki i zablokował możliwość skorzystania z tego dzisiejszego spotkania – powiedział jeden z uczestników spotkania.

„Balcerowicz musi odejść”

„Opozycja ma tylko jeden program, PiS odsunąć od władzy. A ja mówię, Balcerowicz musi odejść całkowicie” – powiedziała jedna z działaczek tarnogórskiego klubu Gazety Polskiej.
„Ale proszę pani, ja już odeszłem z polityki dość dawno” – odpowiedział kobiecie profesor Balcerowicz.
„I proszę nie wracać” – dodała aktywistka.

Leszek Balcerowicz nie wie, czym jest CBDC? 

„Czy widzi pan jakieś zagrożenie w CBDC” – zapytaliśmy profesora.
„Co to jest?” – zapytał po cichu Balcerowicz prowadzącego.
Na to pytanie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
CBDC (Central Bank Digital Currency) to cyfrowa waluta emitowana przez bank centralny.  Technologia ta niesie za sobą wiele zagrożeń. Jednym z zagrożeń jest likwidacja pieniądza papierowego, czyli odebranie nam namiastki wolności i prywatności. Pieniądz cyfrowy może również służyć jako narzędzie nacisków politycznych.
Możliwe jest wykorzystanie CBDC jako narzędzia władzy, która chce kontrolować swoich obywateli i wykluczać osoby, które nie zgadzają się z jej polityką. W takim scenariuszu bank centralny miałby wgląd w wszystkie transakcje finansowe użytkowników i mógłby w łatwy sposób blokować dostęp do pieniędzy osobom niezgodnym z władzą. Może to prowadzić do sytuacji, w której władza działałaby bezkarnie, a obywatele straciliby wolność i prywatność.

Całe nagranie 

Źródło: Tarnogorski