Veolia: awaria ciepłownicza. Policyjne psy żywcem się ugotowały

Zginęły psy
fot. Policja

W piątek wieczorem odeszli nasi Towarzysze Służby. Magnet, Jogin, Edamis, Lasso, Jerk i Long. Brakuje słów, by opisać rozmiar tej tragedii. Żegnajcie nasi niebiescy bracia. – pisze Komenda Stołeczna Policji w Warszawie.

W piątek na warszawskiej Pradze-Północ doszło do awarii sieci ciepłowniczej. Doszło do zalania gorącą wodą laboratorium policyjnego, w którym zginęło sześć psów.

„Veolia Energia Warszawa S.A. informuje, że w dniu 21.02.2020 od godz. 18:00 w rejonie ul. Jagiellońskiej nastąpiła przerwa w dostawach ciepłej wody. Poniżej zamieszczamy pełny wykaz budynków objętych wyłączeniem. Przywrócenie dostaw ciepła planowane jest 22.02.2020 o około godz. 22:00. Wykaz budynków: ul. Jagiellońska 45, 47B, 47C, 47D, 47E, 51, 55. Spółka przeprasza klientów za wszelkie niedogodności” – poinformowała w sobotę w komunikacie spółka Veolia. (źródło: TVN Warszawa)

„Awarii miejskiej linii ciepłowniczej położonej w pobliżu obiektu policyjnego nie da się przewidzieć – to zdarzenie losowe. Cała tragedia trwała krótko i nie było szans na udzielenie pomocy. Każdy, kto nawet próbowałby szybko udzielić pomocy, mógłby sam zginąć. Ciśnienie, para wodna i wrząca woda nie dały szans, to były sekundy. Będziemy wszystko dokładnie wyjaśniać, ale na chwilę obecną nie widzimy żadnych uchybień z naszej strony”. – mówił rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji.

"Trwa proces nawadniania".

Publiée par TVN Warszawa sur Samedi 22 février 2020

Internauci pytają: „Jaki jest stan rur ciepłowniczych w Warszawie? Czy zagrożone są inne dzielnice?”

 

źródło/foto: Policja Warszawa
źródło: TVN Warszawa

Edycja: 22:58