REKLAMA
Decyzje rządu zaskoczyły kolejną branżę. W piątek wieczorem zostało opublikowane rozporządzenie premiera Morawickiego ws. nowych obostrzeń covidowych.
Zamknięcie galerii handlowych i sklepów wielkopowierzchniowych miało nie dotyczyć sklepów meblowych. Taka wersja obowiązywała do piątku do godziny 19:00.
REKLAMA
„Z zaskoczenia rząd zamknął od jutra sklepy meblowe. Rozporządzenie pojawiło się dziś o 19. Tydzień temu taki sam numer zrobili sprzedawcom zniczy i kwiatów. Kogo zniszczą za tydzień?” – skomentował na Twitterze Sławomir Mentzen z Konfederacji.
Od soboty 7 listopada do odwołania zamknięta będzie IKEA, salony Agata czy Black Red White.
„Zgodnie z decyzją rządu od jutra 11 sklepów IKEA w zostaje zamkniętych dla klientów. Jeszcze wczoraj rządowy projekt rozporządzenia zakładał, że będziemy otwarci. Opublikowane dzisiaj przed 19 rozporządzenie zmieniło swoją treść” – czytamy na profilu IKEA Polska.
Rewelka. Z zaskoczenia rząd zamknął od jutra sklepy meblowe. Rozporządzenie pojawiło się dziś o 19. Tydzień temu taki sam numer zrobili sprzedawcom zniczy i kwiatów. Kogo zniszczą za tydzień? https://t.co/UrSkWCz2xj
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) November 6, 2020
Jeszcze w czwartek na liście wyjątków miały się znaleźć między innymi sklepy meblowe.
W piątek wieczorem wyjątek został skreślony.
„Nie ma to jak zaskoczyć klientów i przedsiębiorców po raz setny. Co za banda niekompetentnych idiotów” – komentuje dziennikarz Łukasz Warzecha.
Żona dowiedziała się przed chwilą, że od jutra ich sklep sieciowy (Agata Meble) też zamykają. Nie wiem co oni mają w głowach. Rozporządzenia powinny być gotowe do publikacji w momencie wygłaszania przez Premiera swoich konferencji.
— wCzarnymObiektywie (@CzarnyObiektyw) November 6, 2020
źródło: tvn24.pl
REKLAMA