Kilku uczniów ze Szkoły Podstawowej w Świerklańcu trafiło do szpitala z objawami zatrucia. Jak dotąd nie wiadomo co mogło być powodem objawów, jednak są podejrzenia, że mogła to być salmonella.
W szpitalu są uczniowie, którzy uczą się w budynku przy ulicy Źródlanej w Świerklańcu, gdzie posiłki są dowożone przez firmę cateringową.
Dyrektor szkoły Kunegunda Trynkos:
O wszystkim dowiedziałem się dzisiaj o 7. rano od dwojga rodziców, którzy przyszli do szkoły. Później rozmawiałam telefonicznie z jednym z rodziców. Powiedziano mi, że u dziecka stwierdzono bakterię salmonelli. – czytamy na stronie Tygodnika Gwarek.
Do sprawy jeszcze wrócimy.
źródło: Tygodnik Gwarek
