Wielkie derby Śląska. Doszło do strać pseudokibiców z policją [WIDEO]

fot. Śląska Policja

W czwartek na stadionie w Chorzowie zostały rozegrane wielkie derby Śląska. Mecz nie należał do spokojnych. Pseudokibice zaatakowali pracowników ochrony organizatora oraz odpalono materiały pirotechniczne.

Górnik Zabrze wygrałem z Ruchem Chorzów 1:0. Podczas derbów doszło jednak do kilku incydentów.

„Nie wszyscy zasiadający na trybunach przyswoili zasady bezpiecznego kibicowania. Już w pierwszej połowie sympatycy chorzowskiego klubu rozłożyli wielkoformatową flagę i zamaskowali pod nią twarze, a następnie odpalili na stadionie środki pirotechniczne. Niektóre z nich zostały przerzucone na murawę boiska” – informuje śląska policja.

Rzucali racami i butelkami 

Kilkuosobowa grupa kibiców chorzowskiego ruchu wywiesiła na ogrodzeniu buforowym szaliki i emblematy innych klubów piłkarskich, po czym podpaliła je.

– Zareagowała ochrona zapewniona przez organizatora. Kiedy pracownicy próbowali ugasić ogień, zostali zaatakowani przez pseudokibiców chorzowskiej drużyny. Agresywna grupa kiboli zaczęła rzucać w ochroniarzy racami i butelkami oraz próbowała przedostać się przez ogrodzenie sektora buforowego. Stanowcza reakcja pracowników ochrony nie dopuściła do eskalacji agresji i interwencja policjantów nie była konieczna – czytamy w komunikacie policji.

Całe zdarzenie zostało zarejestrowane. Bezpośrednio po meczy policjanci zidentyfikowali dwóch najbardziej agresywnych kibiców, którzy brali udział w stadionowych zajściach.

Mecz zabezpieczało ponad 700 policjantów, którzy wylegitymowali 67 najbardziej agresywnych kibiców i nałożyli 15 mandatów karnych.

fot. Śląska Policja
fot. Śląska Policja
fot. Śląska Policja
fot. Śląska Policja
fot. Śląska Policja
fot. Śląska Policja
fot. Śląska Policja

fot. Śląska Policja
fot. Śląska Policja

 

 

źródło: Śląska Policja
Oprac. Redakcja