W sobotę rano na parkingu Castoramy w Sosnowcu doszło do wybuchu. W jego wyniku jedna osoba została ranna, a zniszczonych lub uszkodzonych zostało kilkanaście samochodów, elewacja marketu i elementy wyposażenia parkingu.
Do wybuchu doszło ok. godz. 7.30. Klient marketu, kierujący samochodem dostawczym, pozostawił na parkingu auto, w którym znajdowały się butle z gazem propan-butan, acetylenem oraz tlenem.
Do detonacji doszło, kiedy mężczyzna wracał z zakupów i znajdował się kilka metrów od pojazdu.
62-latek został ranny i trafił do szpitala. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, detonacji uległa przewożona samochodem butla z gazem propan-butan. Eksplozja całkowicie zniszczyła auto dostawcze.
Zniszczyła lub uszkodziła również łącznie kilkanaście samochodów, elewację marketu i elementy wyposażenia parkingu. Ponieważ w płonącym samochodzie znajdowały się dwie pozostałe butle grożące wybuchem, akcja gaśnicza była bardzo niebezpieczna i długotrwała.
Prokurator zdecydował o wszczęciu postępowania w sprawie sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób.
Jeśli w toku sprawy okaże się, że do zdarzenia doszło w wyniku czyjegokolwiek działania lub zaniedbania, sprawcy może grozić nawet do 10 lat więzienia.
zdj. D. Zmarzły
źródło: Policja Sosnowiec