Prawie 7400 zarzutów oszustwa usłyszała przedstawicielka prywatnej szkoły wieczorowej z Sosnowca. 54-letnia kobieta przedstawiała niezgodne z prawdą dokumenty, na podstawie których szkoła otrzymała blisko 4,5 mln zł gminnego dofinansowania.
– W czwartek policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zakończyli trwające ponad półtora roku postępowanie dotyczące oszustw dokonanych poprzez uzyskanie wsparcia finansowego z gminy Sosnowiec. Akta postępowania liczą blisko 50 tomów – poinformowała sosnowiecka policja.
Funkcjonariusze ustalili, że jedna ze szkół działających na terenie Sosnowca, od stycznia 2017 roku do grudnia 2020 roku zwracała się o wsparcie finansowe w związku z prowadzoną działalnością.
„W celu jego uzyskania, przedstawiała niezgodne ze stanem faktycznym dokumenty. W efekcie tego procederu, szkoła otrzymała blisko 4,5 miliona złotych” – czytamy w komunikacie śląskie policji.
W sprawie przesłuchano blisko 800 świadków. Ustalono, że za procederem stała 54-letnia mieszkanka Katowic. Kobieta usłyszała prawie 7400 zarzutów. Wszystkie dotyczyły popełnienia oszustw.