REKLAMA
Kierowca komendanta głównego policji, który nie tak dawno rozbił samochód służbowy w powiecie tarnogórskim, otrzymał mandat w wysokości 1520 złotych oraz 12 punktów karnych. Postępowanie w tej sprawie prowadzili funkcjonariusze z komendy w Tarnowskich Górach.
– Prowadzone czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie, tj. kolizji drogowej z udziałem Komendanta Głównego Policji na terenie autostrady A1 we wrześniu br. zostały w dniu dzisiejszym zakończone. Do Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach stawił się kierujący pojazdem generała, tj. 54-letni mieszkaniec Warszawy, policjant Komendy Głównej Policji, który został ukarany mandatem w kwocie 1520 zł i 12 punktami karnymi – przekazał Kamil Kubica, rzecznik prasowy tarnogórskiej policji.
Przypomnijmy, że sobotę 14 września doszło do groźnego wypadku z udziałem służbowego samochodu, którym podróżował komendant główny policji, nadinspektor Marek Boroń. Pojazd dachował na autostradzie A1 w powiecie tarnogórskim, w okolicach miejscowości Szałsza, gmina Zbrosławice. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania wypadku.
„(…) w wyniku nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym przez kierującego pojazdem służbowym marki BMW X5, który w wyniku niedostosowania prędkości do warunków w jakich ruch się odbywał, utracił panowanie nad samochodem, czego konsekwencją było wypadnięcie pojazdu z drogi, uderzenie w betonowe separatory i dachowanie, zaś wskutek wypadku obrażeń ciała doznali pasażerowie – Komendant Główny Policji oraz inspektor Komendy Głównej Policji, to jest o popełnienie przestępstwa z art. 177 § 1 k.k.” – przekazała w tamtym czasie Karina Spruś, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
„Najechał na strugę wody”
„Ze wstępnych ustaleń wynika, że w dniu 14 września 2024 roku kierujący pojazdem służbowym marki BMW X5, podczas poruszania się autostradą A1 w kierunku Gorzyczek, w okolicy miejscowości Szałsza, najechał na strugę wody na jezdni, w wyniku czego utracił panowanie nad samochodem, który wypadł z drogi, uderzył w betonowe separatory i następnie dachował. Wskutek zdarzenia obrażeń ciała doznali pasażerowie pojazdu – Komendant Główny Policji oraz inspektor Komendy Głównej Policji” – dodała rzeczniczka gliwickiej prokuratury.
Wszyscy byli trzeźwi
Na szczęście, żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł poważnych obrażeń. Przeprowadzone na miejscu badania na obecność alkoholu wykazały, że zarówno kierowca, jak i pasażerowie byli trzeźwi.
Oprac. Łukasz Dudek
REKLAMA