Byłam nad zalewem i powiem szczerze 20 zł za wjazd na drogę, która prowadzi do zalewu i która jest pokryta dziurą na dziurze. Kolejne 20 zł za wjazd na pole namiotowe z którego zawróciłam, bo przejechać się nie da, aby nie uszkodzić zawieszenia. Wszystko stanęło w latach 90 – napisała pani Sylwia, która przyjechała nad zalew Nakło-Chechło na majówkę.
Już niebawem rozpoczęcie sezonu nad zalewem Nakło-Chechło. Znamy tegoroczny cennik za korzystanie z infrastruktury wypoczynkowej.
Wjazd na teren zalewu w weekendy kosztuje 20 zł (w minionym roku 15 zł). Jeśli dodatkowo chcemy skorzystać z pola namiotowego, to musimy zapłacić kolejne 20 zł. W tym przypadku również zapłacimy o pięć złotych więcej jak w 2021 roku.
Jeśli więc przykładowo jedziemy samochodem osobowym i chcemy wjechać na pole namiotowe, to będziemy musieli zapłacić aż 40 zł. W tygodniu za wjazd zapłacimy „zaledwie” 10 zł (25% podwyżki).
Szczegółowy cennik poniżej
źródło: zwik-s.pl
„Włodarze nie robią nic, aby podnieść standardy”
„Byłam nad zalewem i powiem szczerze 20 zł za wjazd na drogę, która prowadzi do zalewu i która jest pokryta dziurą na dziurze. Koleje 20 zł za wjazd na pole namiotowe z którego zawróciłam, bo przejechać się nie da, aby nie uszkodzić zawieszenia. Wszystko stanęło w latach 90. Powiem tak, jestem w szoku że włodarze podnoszą koszty wjazdu nad zalew, ale nie robią nic, aby podnieść standardy. Bo postawienie kilku toi toi nie jest wyczynem. Niestety po ponad 30 lata jeżdżenia tam rezygnuje, bo aż wstyd, że nic się nie dzieje” – napisała pani Sylwia, która przyjechała na Chechło na majówkę.
