Nowe perfidne metody oszustów! Wyrwał tarnogórzance torebkę i ukradł pieniądze

W środę 20 listopada, do tarnogórzanki zadzwonił oszust, który powiedział, że jest kurierem i za chwilę przywiezie paczkę.

Zdezorientowana staruszka odparła, że nic nie zamawiała. Po chwili jednak zadzwonił drugi mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i powiedział, że ta osoba, która przed chwilą dzwoniła jest oszustem.

 

Fałszywy policjant zasugerował kobiecie, że  ma spakować pieniądze do torebki i szybko biegnąć do banku wpłacić pieniądze na konto. I tak też zrobiła. Gdy wyszła na dwór, podbiegł do niej złodziej i wyrwał torebkę, a po chwili uciekł samochodem. W torebce było 10 tys. zł.

Do zdarzenia doszło na ulicy Donieckiej w Tarnowskich Górach – Osiedle Przyjaźń. 

Tarnogórska policja ustaliła, jakim autem porusza się sprawca. Natychmiast został ogłoszony komunikat o zdarzeniu na cały region.

Sprawę przejęli policjanci z Piekar Śląskich, którzy od dłuższego czasu pracowali nad sprawą oszustwa metodą „na policjanta”.

Ci sami oszuści okradli mieszkankę Piekar Śląskich z 8 tys. złotych.

Dzisiaj piekarska policja opublikowała informacje o zatrzymaniu dwóch mężczyzn, między innymi odpowiedzialnych za kradzież na terenie powiatu tarnogórskiego. 

Do zatrzymania dwóch mężczyzn doszło w Siemianowicach Śląskich. Tam też śledczy na osiedlowym parkingu namierzyli samochód, w którym siedzieli 33-latek oraz jego 32-letni kolega. Jak się okazało, tego samego dnia mężczyźni okradli mieszkankę Tarnowskich Gór, która straciła torebkę z zawartością dokumentów i 10 tysięcy złotych.

Po przeszukaniu mężczyzn, kryminalni znaleźli przy nich część skradzionej gotówki. Następnego dnia policjanci z piekarskiej komendy zatrzymali 38-latka, który również miał brać udział w licznych oszustwach. Stróże prawa ustalili, że zatrzymani mężczyźni mieli wielokrotnie dopuszczać się oszustw i kradzieży na terenie województwa śląskiego.

Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Decyzją sądu 33-latek oraz 38-latek najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie, natomiast wobec 32-letniego mieszkańca Siemianowic Śląskich sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Jak nie stać się ofiarą oszustów?

Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny, policjanta, pracownika urzędu i chce rozmawiać o naszych oszczędnościach – nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.

Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, czy kosztowności, które mamy w domu lub jakie przechowujemy w banku. Nie wypłacajmy z konta żadnych oszczędności.

Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie.

Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.

Niezwykle ważna jest także czujność pracowników banków, czy urzędów pocztowych.

Przypominamy!

Żeby nie stać się ofiarą przestępstwa musimy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi lub dzwoniąc, podszywają się za bliskich, pracowników banku, urzędów lub policjantów.

Bądźmy także podejrzliwi, gdy ktoś, zasłaniając się pośpiechem, ponagla nas do szybkiego podjęcia ważnych finansowych decyzji.

 

Opracował:
ŁUKASZ DUDEK

 

źródło: KMP Piekary Śląskie