Złotousty burmistrz i posłanka Dziuk

Fot. Barbara Dziuk | facebook.com

Dzisiaj przy kościele Piotra i Pawła, odbywały się obchody Święta Niepodległości w Tarnowskich Górach. 

– Jakie owoce pozostawimy po sobie potomnym? Takie dni każą się zatrzymać i zastanowić nad naszymi relacjami z ojczyzną dziś w XXI wieku. Co dziś pomyśleliby o nas uczestnicy wojen, powstańcy, Matki i żony czekające w rozpaczy na synów i mężów zagubionych na froncie? Prześladowani w imię wolności? Ci, którym strzelano w tył głowy w Katyniu, Charkowie, Miednoje i Ostaszkowie? Internowani i szykanowani w czasach PRL? Zapewne pomyśleliby po prostu, że jesteśmy małostkowi, egoistyczni i skupieni na sprawach niewartych zainteresowania. Może nawet zapłakaliby nad brakiem szacunku do tego, co nam pozostawili? – mówił burmistrz Arkadiusz Czech, przytaczając wiersz Wisławy Szymborskiej.

Burmistrz Arkadiusz Czech to wspaniały mówca, jednak oceniać należy czyny, a nie słowa, które często są płytkie jak kałuża po jesiennym deszczu.

Czech przytaczając wiersz Szymborskiej, zadał pytanie: Co dziś pomyśleliby o nas uczestnicy wojen, Powstańcy?

W mojej opinii mogliby pomyśleć, że jesteście ludźmi bez kręgosłupa moralnego, dla których najważniejsze są pieniądze i stanowiska. Nabite spółki miejskie, często niekompetentnymi ludźmi, nepotyzm i kolesiostwo. To tak w telegraficznym skrócie, co by mogli pomyśleć nasi wspaniali Bohaterowie, którzy oddali swoje życie za naszą wolność.

Po burmistrzu krótkie wystąpienie miała posłanka Barbara Dziuk, która mówiła, aby wprowadzić dialog ponad podziałami, aby zadbać o małą, tarnogórską ojczyznę.  Niech to święto będzie nowym otwarciem w historii naszego miasta. – dodała na koniec przemówienia posłanka PiS.

Pani poseł, zanim będzie dialog ponad podziałami, to może wpierw warto rozliczyć złych ludzi, którzy przez wiele lat rozkradali państwo na niespotykaną skalę? W przeciwnym razie nie ma szans na silną i suwerenną Polskę.

Opracował:
ŁUKASZ DUDEK 

 

źródło: UM Tarnowskie Góry