W niedzielę na tarnogórskim Rynku młoda Lewica zbierała podpisy pod petycją, który zakłada legalizację marihuany. Koordynatorem zbiórki w naszym powiecie jest Janek Lipka z Żyglina. Podpisy zbiera wraz z Wacławem Janem Kroczkiem.
Chcą zalegalizować niewielką ilość marihuany na własny użytek tj. 30 gram przy sobie i 200 gram w domu.
– Nie chodzi o zwykłą ale też o medyczną marihuanę, która jest bardzo potrzebna. Dla bardzo wielu to kwestia życia lub śmierci. To również akcyza, która zapewni wpływy do budżetu państwa – mówi Wacław Jan Kroczek.
– W Polsce kwitnie czarny rynek. Przestępcy handlują towarem, który zawiera dodatki substancji uzależniających, halucynogennych i innych chemikaliów. To powoduje, że jest to niebezpieczny towar. Niech będzie to towar bezpieczny, sprawdzony, który przejdzie wszystkie procedury unijne – dodaje.
– Czysta marihuana jest dużo mniej uzależniająca od alkoholu i papierosów – stwierdza Kroczek.