REKLAMA
Planowana budowa ośrodka dla cudzoziemców w pobliżu miejscowości Ciągowice, na granicy gmin Poręba i Łazy, wywołuje coraz większe emocje wśród lokalnej społeczności. Choć burmistrz Poręby, Ryszard Spyra, podkreśla, że inwestycja może przynieść korzyści dla regionu, a sam ośrodek ma mieć charakter zamknięty, mieszkańcy okolicznych miejscowości, radni oraz sołtysi wyrażają zaniepokojenie. Wśród głównych zarzutów pojawiają się: brak transparentności, brak wcześniejszych konsultacji społecznych oraz niejasności dotyczące dokładnej lokalizacji inwestycji.
Pierwsze sygnały o planowanym ośrodku pojawiły się w marcu, jednak miały one charakter nieoficjalnych plotek, które rozchodziły się głównie wśród mieszkańców gminy Łazy. Dopiero podczas sesji Rady Miejskiej w Porębie 31 marca burmistrz Ryszard Spyra poinformował o zaplanowanym na 4 kwietnia spotkaniu z przedstawicielami Straży Granicznej w Sosnowcu. W opinii wielu mieszkańców fakt, że spotkanie było już wcześniej zaplanowane, dowodzi, iż burmistrz wiedział o sprawie znacznie wcześniej, lecz nie przekazał informacji opinii publicznej.
Pomimo tego, że na Sesji Rady Miejskiej ta informacja padła wprost, nie spowodowała zdecydowanych działań na poziomie gminnym. Radni i obecni na spotkaniu nie wykazali zainteresowania tematem. Dopiero fragment tej sesji, który pojawił się w naszych mediach społecznościowych, a pierwotnie na lokalnej stronie na facebooku “Łazowianie” spowodował zainteresowanie społeczne.
Brak oficjalnych komunikatów, opóźniona reakcja władz oraz milczenie urzędników aż do momentu nagłośnienia sprawy w mediach społecznościowych, pogłębiły frustrację i poczucie ignorowania lokalnych głosów. Dopiero po udostępnieniu nagrań z sesji temat zyskał szerszy rozgłos, co doprowadziło do lawiny pytań i komentarzy.
A może uczestnicy Sesji Rady Miejskiej w Porębie mieli swoje powody?
REKLAMA
Niejasna lokalizacja inwestycji
Chociaż inwestycja przedstawiana jest jako inicjatywa w Gminie Poręba i to ona jest stroną przy planowaniu tego ośrodka, rzeczywista lokalizacja planowanego ośrodka znajduje się zdecydowanie bliżej miejscowości Ciągowice i Turza w Gminie Łazy. To właśnie tam funkcjonuje Oddział Zewnętrzny Zakładu Karnego w Wojkowicach, który – według nieoficjalnych informacji – miał stanowić bazę dla nowego obiektu. Ostatecznie jednak obiekt ma powstać jako odrębny budynek, w sąsiedztwie Zakładu Karnego, lecz nadal w bezpośrednim sąsiedztwie Ciągowic.
Mieszkańcy zarzucają władzom manipulację – ich zdaniem kontaktowanie się wyłącznie z urzędnikami po stronie Poręby powoduje, że osoby, które naprawdę mogą być obciążone ewentualnym problemem, czyli mieszkańcy Gminy Łazy zostali całkowicie pominięci przy planowaniu zagadnienia.
Gwałtowna reakcja mieszkańców i działania władz
Publikacja fragmentów sesji w mediach społecznościowych spotęgowała napięcie. Mieszkańcy Ciągowic, Turzy oraz sąsiednich sołectw wyrazili stanowczy sprzeciw, zarzucając władzom brak otwartości i próby przeprowadzenia inwestycji bez konsultacji. W komentarzach i dyskusjach pojawiają się mocne słowa o działaniu “za plecami mieszkańców” i lekceważeniu ich głosu.
Henryk Mogieła, sołtys Ciągowic, mówi wprost: “Jeśli Burmistrz Spyra jest zadowolony z takiej inwestycji to niech sobie ją postawi u siebie w Porębie”
W podobnym tonie wypowiada się radna Gminy Łazy, Agnieszka Janus, reprezentująca Ciągowice, Turzę i Kuźnicę Małońską. Sugeruje ona także, że Burmistrzowi Poręby odpowiada lokalizacja, ponieważ jest ona z daleka od zabudowań w Porębie, ale zapomina, że jest blisko zabudowań w dwóch wsiach w Gminie Łazy.
Inni mieszkańcy stwierdzają: “Nie może być tak, że o tak poważnych planach dowiadujemy się z przecieków albo plotek. Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, co się dzieje na ich terenie. To nasze bezpieczeństwo, nasze dzieci, nasze domy – nie zgadzamy się na traktowanie nas jak statystyk.”
W reakcji na narastające niezadowolenie, Urząd Miasta w Łazach podjął kroki interwencyjne – skierowano oficjalne pisma do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Komendy Głównej Straży Granicznej oraz Urzędu Miasta w Porębie, domagając się przedstawienia szczegółowych informacji na temat charakteru i lokalizacji planowanej inwestycji.
Argumenty burmistrza Poręby
Burmistrz Ryszard Spyra przekonuje, że jest zdecydowanym orędownikiem powstania tego obiektu z przyczyn ekonomicznych. Zaznacza także, że wskazana lokalizacja została wybrana z powodów strategicznych – teren leży blisko autostrady, lotniska i budowanej obwodnicy. Ponadto znajduje się z dala od zwartej zabudowy mieszkalnej, co – według władz – minimalizuje wpływ na życie mieszkańców. Burmistrz podkreśla, że planowany ośrodek będzie miał charakter zamknięty, z pełnym nadzorem służb porządkowych, i że jego funkcjonowanie nie powinno wpływać negatywnie na bezpieczeństwo publiczne. Przeciwnie – inwestycja ma potencjał stworzenia nowych miejsc pracy i poprawy infrastruktury w regionie.
Mieszkańcy oczekują rzetelnych informacji
Pomimo zapewnień ze strony burmistrza, mieszkańcy pozostają sceptyczni. Najczęściej powtarzanym zarzutem jest brak otwartej komunikacji oraz próby ograniczenia udziału społeczeństwa w procesie decyzyjnym. Lokalna społeczność domaga się zorganizowania oficjalnych konsultacji, podczas których mogłaby przedstawić swoje uwagi i pytania.
Niepokój budzi również sam charakter ośrodka – choć zapowiadany jest jako zamknięty, brakuje szczegółowych informacji dotyczących jego funkcjonowania, statusu prawnego osób przebywających w ośrodku, a także zakresu kompetencji służb odpowiedzialnych za jego prowadzenie.
Jedna z mieszkanek Turzy, pani Maria, wyraża obawy wielu sąsiadów: „W telewizji pokazują różne sytuacje w takich ośrodkach. Kto nam zagwarantuje, że będzie bezpiecznie? Nikt z nami nie rozmawia. Czujemy się zostawieni sami sobie.”
Protest pod urzędem
Burmistrz Poręby zapowiada, że pojawi się na spotkaniach z mieszkańcami jeśli takie będą, lub przynajmniej na sesji (np. w gminie Łazy) jeśli taka będzie miała miejsce i będzie dotyczyła tego zagadnienia. W międzyczasie w Ogrodzieńcu na najbliższej Radzie Miejskiej (we wtorek) planowane jest podjęcie uchwały o sprzeciwie do budowy takiego obiektu.
Społeczność lokalna nie zamierza jednak czekać biernie. Planowane są protesty (najbliższy już w środę 16 kwietnia o 15:00 pod UM w Porębie), a mieszkańcy Ciągowic i Turzy zapowiadają stanowcze działania we własnym zakresie. Na czwartek na 11:00 zapowiadana jest nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej w Łazach na której także mają zostać podjęte stosowne działania. Sesja odbędzie się w budynku Miejskiego Ośrodka Kultury w Łazach.
Rozmowa z burmistrzem
Oprac. Łukasz Nowak
REKLAMA