Powoli dobiega końca drugi dzień Tarnogórskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego. Na Rynku można było znaleźć stoiska z rękodziełem, smakołykami oraz stoiska gastronomiczne. W tym roku nie było dużego namiotu.
– W tym roku, w związku z niepewną sytuacją epidemiczną zabraknie dużego namiotu, w którym wystawiali swoje ozdoby rękodzielnicy, organizowane były warsztaty oraz koncerty. Wszyscy wystawcy będą w tym roku stali w osobnych namiotach na płycie i wkoło Rynku – informował przed wydarzenie magistrat.