Tarnowskie Góry. Niezwykle rzadkie zjawisko. Mieszkanka nagrała ŁOSIA

fot. Anna Kozacka

Niesamowite zdarzenie miało miejsce dzisiaj rano w Tarnowskich Górach. Mieszkanka nagrała niezwykłą sytuację. Wracają z pracy na swej drodze spotkała łosia. Jest to bardzo rzadkie zjawisko. 

„Wracając z nocnej zmiany, niedaleko zabytkowej Kopalni Srebra, w zbożu buszowało to cudo. Do tej pory jestem pod wrażeniem, że taka istota znajduje się w naszym pięknym mieście” – napisała pani Anna Kozacka i podzieliła się unikatowym nagraniem.

Łoś został nagrany w poniedziałek około godziny 6:30 na ulicy Małej w Tarnowskich Górach. Co ciekawe, nim łoś przebiegł przez jezdnię, popatrzył w prawo.

Zobaczcie

Nadleśnictwo Świerklaniec komentuje 

„W naszym nadleśnictwie łosie występują dość rzadko, ale występują. Głównie trzymają się północno wschodniej części nadleśnictwa. Łosie są gatunkiem wędrownym, więc czasem ciężko zaznaczyć na mapie ich położenie. Byk może mieć nawet 180 cm w kłębie i ważyć ok 700 kg – ma poroże czyli łopaty. Klępa jest nieco mniejsza od byka. Jej waga to 300-400 kilogramów – nie nakłada poroża” – mówi nam Justyna Grzeszczyk, rzecznik prasowy świerklanieckiego nadleśnictwa.

Łoś jest wegetarianinem i dziennie zjada do 50 kg karmy 

„Łoś jest wegetarianinem. Latem żywi się roślinnością wodną oraz roślinami zielnymi, owocami krzewów i pędami drzew. Zimą podstawą jego diety są igły sosny i jodły oraz kora. Dorosłe łosie zjadają dziennie 20-50 kg karmy. Łosie są samotnikami. Nigdy nie chodzą w stadach. Czasem można spotkać klępę z cielakiem. W ogóle nie są płochliwe. Bardzo dobrze pływają i nurkują – pod wodą mogą przebywać nawet 50 sekund. I wbrew pozorom – łoś nie jest flegmatyczny – biega z prędkością 60km/h” – dodaje Justyna Grzeszczyk.

Zobaczcie zdjęcia 

fot. Anna Kozacka
fot. Anna Kozacka
fot. Anna Kozacka
fot. Anna Kozacka
fot. Anna Kozacka
fot. Anna Kozacka

 

 

 

źródło: tarnogorski
Oprac. Łukasz Dudek