W sobotę wieczorem 18-letni motocyklista nie zatrzymał się do kontroli. W pościg za nim ruszyli policjanci.
Młody mężczyzna jazdę zakończył w rowie przy ulicy Pyskowickiej w Tarnowskich Górach, okolice tarnogórskiego Wielospecjalistycznego Szpitala.
Młody mężczyzna ze złamaną ręką i urazem głowy trafił pod opiekę medyczną.
Jak się później okazało, nie miał uprawnień do jazdy motocyklem.
źródło: Tygodnik Gwarek