REKLAMA
W Warszawie odbył się w sobotę „Marsz o wolność”. W manifestacji mogło wziąć udział kilkadziesiąt tysięcy osób. Protestują przeciwko działaniom władz związanym z pandemią koronawirusa.
Policja użyła gazu.
– Nie pozwolimy na fizyczną agresję wobec funkcjonariuszy i ich atakowanie – powiedział PAP rzecznik prasowy KSP Sylwester Marczak w związku z sobotnim zgromadzeniem przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.
– Zatrzymano pierwsze osoby – podał.
– Powód naszej reakcji to lekceważące i jaskrawe naruszanie przepisów – zaznaczył rzecznik.
REKLAMA
źródło: PAP
REKLAMA