W środę wieczorem przez województwo śląskie przeszła najsilniejsza w tym roku burza. W powiecie tarnogórskim straż pożarna interweniowała 30 razy. W całym regionie odnotowano ponad 950 interwencji.
W powiecie tarnogórskim strażacy najwięcej interwencji mieli w gminie Ożarowice. Zgłoszenia dotyczyły powalonych drzew, zalanych posesji, uszkodzonych budynków. W miejscowości Zendek drzewa przygniotły samochody.
Szpital Powiatowy w Tarnowskich Górach przez pewien czas był bez prądu. Nie działały telefony, uruchomiono awaryjne zasilanie.
Czytaj także: Przerwa w dostawie prądu w tarnogórskim szpitalu
– Na ulicy Strąków w gminie Ożarowice silny wiatr przewracał drzewa i łamał je jak zapałki uszkadzając samochody i domy – informuje OSP Tąpkowice.
W Tarnowskich Górach na ulicę Sienkiewicza i Bohaterów Monte Cassino przewróciło się drzewo.
Wiadukt na ulicy Częstochowskiej standardowo zalany. Na szczęście dwóch mieszkańców pobliskich domów, przy użyciu grabi udrażniało studzienki kanalizacyjne.
Czytaj także: Gwałtowna burza w Tarnowskich Górach. Mieszkańcy grabiami udrażniali studzienki
Jeden z mężczyzn był wściekły. Jak mówił, kilka dni temu była w tym miejscu koszona trawa i nikt jej nie posprzątał. Efekt był taki, że studzienki zapchały się w błyskawicznym tempie.