„Można rwać za darmo i bez pytania” – taką tabliczkę ustawił rolnik na swoim polu w gminie Strzyżewice. Zdjęcie tabliczki obiegło media społecznościowe. Jak się okazało, rolnika nie stać na zbiór owoców, wszystko przez dramatycznie niskie ceny w skupie.
– Nie ma sensu zbierać, dokładać i jeszcze dźwigać skrzynki – powiedział rolnik Polskiemu Radiu Lublin.
40 groszy za kilogram
Zdjęcie w sieci zamieścił sam plantator i jest szeroko komentowane. W skupie zaproponowano mu zaledwie 40 groszy za kilogram. Pan Piotr Belcarz twierdzi, że cena jest tak niska, że gdyby zebrał wszystkie owoce, to starczyłoby jedynie na opłacenie kombajnu.
źródło: Media, Facebook