Wczoraj w Katowicach odbywała się wielka Defilada. Niestety komunikacja publiczna nie była przygotowana na tak ogromne zainteresowanie, w efekcie czego, tysiące osób w ścisku nie dojechało na miejsce. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ
Dzisiaj przedstawiciele Kolei Śląskich przepraszają podróżnych.
Mamy świadomość, że wczorajsza sytuacja wiązała się z ogromnym stresem i niedogodnościami dla pasażerów. Wszystkich, którzy podróżowali w niekomfortowych warunkach, a zwłaszcza tych którzy nie dotarli na defiladę przepraszamy.
Pełne wyjaśnienia przewoźnika poniżej.
„W dniu wczorajszym przewieźliśmy ponad 100 tys. osób, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku dnia roboczego. Wysłaliśmy na śląskie tory wszystkie dostępne pociągi wykorzystując przy tym całą dostępną nam rezerwę taborową. W ramach przygotowań został powołany Zespół Zarządzania Kryzysowego Kolei Śląskich, który współpracował ściśle m. in. z zarządcą infrastruktury kolejowej, Policją oraz Służbą Ochrony Kolei. Razem z zarządcą infrastruktury kolejowej, w możliwie największym stopniu zagęściliśmy obowiązujący w całym kraju i wszystkich przewoźników weekendowy rozkład jazdy dodatkowymi kursami – ograniczając przy tym ruch pociągów towarowych.
Z uwagi na potoki podróżnych ze wszystkich kierunków, przyjęto model rozproszonego wzmocnienia. Dodatkowym utrudnieniem była potrzeba wzmocnienia węzła Częstochowskiego oraz kierunków turystycznych z racji rozpoczynającego się długiego weekendu. Zoptymalizowaliśmy wykorzystanie posiadanego taboru tak, aby na najbardziej uczęszczanych liniach jeździły możliwie najbardziej pojemne jednostki. Dodatkowo w trybie wyjątkowym uruchomiliśmy także autobusy wykorzystywane w momentach dużych awarii jako komunikacja zastępcza.
Mamy świadomość, że wczorajsza sytuacja wiązała się z ogromnym stresem i niedogodnościami dla pasażerów. Wszystkich, którzy podróżowali w niekomfortowych warunkach, a zwłaszcza tych którzy nie dotarli na defiladę przepraszamy.”
źródło: kolejeslaskie.com