Policjanci zwalczający przestępczość samochodową z katowickiej komendy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże samochodów. Kryminalni odzyskali dwa auta, których wartość oszacowano na 150 tys. złotych. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Policjanci z Katowic od kilku miesięcy pracowali nad sprawą kradzieży pojazdów. „Samochody, głównie marki Renault i Peugeot znikały nie tylko z województwa śląskiego, ale też z miast spoza Śląska” – informuje policja.
Pozyskane informacje w prowadzonych czynnościach operacyjnych skierowały policjantów do województwa opolskiego.
„Na początku stycznia przeprowadzili zasadzkę w Kluczborku i zatrzymali na gorącym uczynku 45-latka, który przyjechał na osiedle peugeotem skradzionym kilka godzin wcześniej w Łodzi. Na miejscu kryminalni odzyskali też drugiego peugeota, którego 45-latek skradł w Dąbrowie Górniczej” – czytamy w komunikacie.
Złodziej pod osłoną nocy kradł samochody francuskich marek. Wykorzystywał do tego urządzenia elektroniczne. „Podczas przeszukania śląscy kryminalni znaleźli te urządzenia oraz kilka tablic rejestracyjnych pochodzących ze skradzionych pojazdów. Wszystkie przedmioty będą teraz dowodami w sprawie” – przekazała śląska policja.
45-latek jest dobrze znany policjantom, ponieważ odbywał już wyrok pozbawienia wolności w związku z podobnymi przestępstwami. Po wyjściu z więzienia ponownie zaczął zajmować się nielegalnym procederem. Wiele wskazuje na to, że zatrzymany ma na swoim koncie więcej kradzieży samochodów.
Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej. Wobec mężczyzny zastosowano tymczasowy areszt.
źródło: Śląska Policja
