W Katowicach trwają testy autobusu autonomicznego. Jeździ bez kierowcy

fot. UM Katowice

Kiedy myślimy o przyszłości komunikacji miejskiej, wyobrażenia o autobusach bez kierowców mogą wydawać się jak fragment filmu science-fiction. Niemniej jednak, Katowice właśnie przesuwają nas krok bliżej tej wizji.

W Dolinie Trzech Stawów ruszyły testy pierwszego polskiego autonomicznego minibusa Blees BB-1, który porusza się samodzielnie, bez interwencji kierowcy. Pojazd ma zasięg do 200 km i może przewozić na pokładzie piętnaście osób. Czterokołowiec praktycznie nie emituje hałasu.

Bezpieczeństwo pasażerów i otoczenia to kluczowy element projektu Blees BB-1. Pojazd został wyposażony w 11 kamer, 4 radary oraz liczne czujniki i odbiorniki, które monitorują sytuację dookoła autobusu. Dzięki nim, minibus może precyzyjnie reagować na zmieniające się warunki ruchu, zapewniając komfort i bezpieczeństwo jazdy.

Wiosną ruszy pilotażowy program? 

„Jeśli testy wypadną pozytywnie, wiosną zostanie uruchomiony dwutygodniowy program pilotażowy, podczas którego zostaną wyznaczone przystanki wzdłuż ul. Trzech Stawów, gdzie będą odbywały się regularne kursy z pasażerami” – informuje katowicki magistrat.

fot. UM Katowice
fot. UM Katowice
fot. UM Katowice

 

źródło: UM Katowice